Tryptyk ołtarzowy z XVI w.

Tryptykowy ołtarz - znajdujący się obecnie w Muzeum Diecezjalnym w Tarnowie - jest najprawdopodobniej głównym ołtarzem z poprzedniego gosprzydowskiego kościoła. Tryptyk ten jest nastawą ołtarzową składającą się z obrazu środkowego i jednej pary ruchomych skrzydeł. Należy on do średniej wielkości nastaw tego typu. Wysoki na 149 cm, a przy otwartych skrzydłach 230 cm. Poszczególne części mają odpowiednio mniejsze wymiary to znaczy: szerokość części środkowej - 115 cm a szerokość każdego skrzydła 57 cm przy tej samej wysokości.

Rodzina Maryi - tryptyk z Gosprzydowej, pocz. XVI w.
fot: ks. Tadeusz Bukowski

Tryptyk z Gosprzydowej stanowi przykład niezmiernie popularnej w średniowieczu nastawy ołtarzowej. Jej schemat kompozycyjny oparty jest na trójdzielnym układzie geometrycznym, a mianowicie, środek wypełnia czworobok, po którego bokach umieszczone są na zawiasach skrzydła zamykające się do środka. Ideowo konstrukcja takiej nastawy, wzbogacona predellą i zwieńczeniami, nawiązuje swoim układem do poprzecznego kościoła. Podobrazie malowideł oraz rama prawego skrzydła wykonane są z drewna lipowego. Pozostałe ramy jak i deska lewej, dolnej kwatery są z drewna sosnowego. Nie zamalowane odwrocie obrazu pokazuje układ słoi, z którego wynika, że deski cięte były promieniowo. Tak cięta deska jest mniej podatna na pękanie i ma najmniejszą możliwość paczenia się.

Poszczególne podobrazia sporządzone są z kilku mniejszych desek łączonych prawdopodobnie wg wówczas ogólnie przyjętego sposobu na tzw. "styk", przy użyciu spoiwa (kleju zwierzęcego, rzadziej kazeinowego). Kredową zaprawę kładziono niewątpliwie wielowarstwowo, a dopiero potem farbę. Trudno stwierdzić, jakich użyto farb do malowania poszczególnych obrazów. Sądząc po występujących w naszych malowidłach kolorach i stosowanych wówczas pigmentach mogły to być następujące barwniki: złote i ciemne ugry, żółć ołowiana, ziemia czerwona, ziemia zielona, biel ołowiana, malachit oraz czerń roślinna. Występujące na awersach złote tła tłoczone są w ukośną kratę. Wzory te zapewne tłoczono przy pomocy matryc. Świadczą o tym powtarzające się identyczne motywy. Ciemnobrązowe, w niektórych miejscach niemal czarne tła sugerują, iż kosztowne złoto płatkowe zastąpiono srebrem pociągniętym po wierzchu złotym lakierem.

Tryptykowy ołtarz z Gosprzydowej można oglądać w dwóch kompozycyjnych układach. Przy skrzydłach otwartych prezentuje tzw. "Małą Rodzinę Matki Bożej" w obrazie środkowym, a na skrzydłach "Świętą Zofię z trzema córkami", "Ucztę u Szymona", "Męczeństwo św. Urszuli". Tryptyk zamknięty przedstawia "Cierniem ukoronowanie i Ukrzyżowanie Pana Jezusa".

Dolna kwatera lewego skrzydła zaginęła; jej miejsce wypełnia nie zamalowana deska.

Otwarty tryptyk w środkowym obrazie przedstawia tzw. "Małą Rodzinę Maryi". Centrum kompozycji zajmuje grupa złożona z postaci Najświętszej Maryi Panny, św. Anny i Dzieciątka. Niewiasty siedzą na ławie i zwracają się nieco do Dzieciątka. Obraz ten przedstawia oprócz wymienionych osób na sztancowanym tle po lewej stronie za Maryją św. Józefa. Na osi kompozycji, powyżej Jezusa, Joachim, dalej na prawo Kleofas i Salomas. Nagie Dzieciątko o okrągłej, pucułowatej i uśmiechniętej twarzyczce, lewą rękę wyciąga ku św. Annie, a prawą wskazuje otwartą księgę na kolanach Maryi. Maryja lewą ręką podtrzymuje stojącego na jej kolanie Jezusa, prawą zaś książkę. Siedząca naprzeciw Maryi św. Anna prawą dłonią ujmuje rączkę Dzieciątka pochylając się ku Niemu.

Na ołtarzu tryptykowym obraz przedstawiający męczeństwo św. Urszuli wygląda w ten sposób: "tuż przy brzegu zatoki stoi żaglowiec mający kształt półksiężyca z masztem i wydętym białym żaglem. Przy maszcie stoi św. Urszula, wokół niej skupiło się 10 towarzyszek - 4 po lewej i 6 po prawej stronie. U dołu obrazu stoi na skrawku lądu, biegnącym przez całą szerokość obrazu, dwóch napastników. Stojący po lewej stronie strzela do Dziewic z łuku. Po prawej stronie kompozycji znajduje się drugi napastnik, który ciągnąc za włosy jedną z dziewic przechylił ją za burtę żaglowca i zamierza się mieczem, aby powtórnym ciosem obciąć jej głowę."

Opisywany obiekt nie prezentuje najwyższej klasy artystycznej wśród późnogotyckiego malarstwa polskiego. Posiada jednak swoiste cechy w zakresie ikonografii i formy. Na podstawie pewnych faktów historycznych i archiwaliów połączono omawiany tryptyk z kościołem w Gosprzydowej i ustalono fundatora, którym był najprawdopodobniej ks. Jakub Wielogłowski.

Treść poszczególnych scen świadczy o kultowym przeznaczeniu obiektu. To zadecydowało o jego formie zewnętrznej i programie, który ujęto w dwa cykle: hagiograficzny i pasyjny.Przy realizacji tego programu przeważnie odwoływano się do gotowych wzorów. W oparciu o nie kontynuowano sceny w sposób nie pozbawiony cech twórczych. Występujący tu "obraz św. Anny" decyduje o przynależności tego tryptyku do początków malarstwa XVI w, bowiem temat ten w malarstwie krakowskim pojawia się dopiero ok. roku 1508 i po tej dacie. Najpewniej ok. 1510 r należy umieścić czas powstania naszego tryptyku. Potwierdza to analiza formalna i porównawcza. Wynika z niej nadto, że tryptyk ten należy do krakowskiego malarstwa początku XVI w. Posiada bowiem cały szereg cech charakterystycznych dla tego właśnie malarstwa. Obok nich występują też inne, które wyróżniają go spośród produkcji cechowej, a w znacznym stopniu zbliżają do warsztatu Marcina Czarnego. Dostrzegamy w obrazach umiar i celowość w doborze elementów kompozycyjnych, których rezultatem jest jasne i czytelne przedstawienie wyobrażonych scen. Występujące w nich osoby traktowane są z uwagą, a główny nacisk położono na indywidualizację i charakterystykę poszczególnych uczestników akcji. W tym względzie zbliża się do malarstwa flamandzkiego drugiej połowy XV w. Wzmożone zainteresowanie tym malarstwem przypada właśnie na początek XV w. również w zasięgu jego wpływów jest twórczość Marcina Czarnego. Wykonanie tryptyku z Gosprzydowej sugeruje, iż namalował go twórca, który uczył się lub przez dłuższy czas pracował w warsztacie Marcina Czarnego.

Ks. Edward Włodarczyk