Uroczystość odpustowa ku czci Św. Urszuli - 25.10.2009

"Idź, twoja wiara cię uzdrowiła".
Mk, 10, 52

25 października nasza parafia obchodziła odpust ku czci św. Urszuli z Towarzyszkami. Uroczystą sumę celebrowali: ks. dr Grzegorz Lechowicz - ojciec duchowny seminarium w Tarnowie oraz księża rodacy: ks. Edward Włodarczyk i ks. Paweł Machał. W uroczystości uczestniczyli kapłani z dekanatu brzeskiego oraz licznie zgromadzeni parafianie i czciciele św. Urszuli spoza parafii.

Główny celebrans, ks. G. Lechowicz w homilii nawiązał do słów św. Marka Ewangelisty o uzdrowieniu niewidomego pod Jerychem. Jak pokazuje przykład żebraka Bartymeusza, to wytrwałość w wierze przynosi prawdziwe owoce. Nawiązując do nauczania św. Pawła kaznodzieja mówił o grzechach współczesnego człowieka - pysze, chciwości, nieczystości, zazdrości, pogoni za karierą, pieniądzem, sławą, poszukiwaniem wygodnego, niczym nie skrępowanego życia. Mówił, że często, mimo sprawnego fizycznego wzroku, żyjemy jak ślepi, zaplątani w grzechach. Ufając własnej przebiegłości, mądrości, postępowi, rozwojowi, odrzucamy Boże przykazania, uznając je za przestarzałe, niemodne, niedzisiejsze. Wystarczy spojrzeć wokoło, aby dostrzec, jak wiele jest we współczesnym świecie relatywizmu moralnego. Jak wiele przyzwolenia na zło w różnych dziedzinach życia. Człowiek czyni to co sam uznaje w danym momencie i położeniu za stosowne, dla siebie wygodne. Sam określa standardy moralności i niemoralności, sam decyduje o swoim postępowaniu.

Pod hasłami szacunku dla życia i prawa człowieka do wolności ustanawia się prawo do zabijania nienarodzonych. Godność człowieka i szacunek dla jego osoby to często zasłona dla forsowania prawa do decydowania o życiu i śmierci człowieka.

A przecież każde działanie wbrew Bożym przykazaniom daje tylko pozory wolności. W rzeczywistości prowadzi do zniewolenia, nierzadko do rozpaczy z powodu braku perspektyw wyjścia z niewoli grzechu.

Grzech sam w sobie jest złem, czyni spustoszenie w ludzkiej duszy. Zniewala, rodzi kolejne zło. Nie mniejszym złem jest brak reakcji na grzech, a nierzadko nawet akceptacja zachowań sprzecznych z przykazaniami Bożymi i kościelnymi. We współczesnym świecie za dużo jest akceptacji i przyzwolenia na zło. Prawość, uczciwość, zachowywanie zasad moralnych - często jest traktowane jako zachowanie "archaiczne", nie przystające do dzisiejszego świata, bywa wręcz wyśmiane i odrzucone.

W podsumowaniu refleksji kaznodzieja przypomniał wzór św. Urszuli, która w obronie czystości i dziewictwa oddała swoje życie. Zachęcił do życia zgodnego z nauczaniem Kościoła, do podejmowania aktywności w perspektywie życia wiecznego.

Po Mszy św. odbyła się procesja z Najświętszym Sakramentem. Wokół kościoła zamknął się pierścień wiernych którzy uformowali orszak procesyjny. Dopiero podczas tej części nabożeństwa można było zauważyć, jak wielu ludzi przybyło na uroczystość odpustową.

Oczywiście, po nabożeństwie nie zabrakło możliwości zrobienia zakupów na bogato zastawionych kramach.

Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć z odpustowej uroczystości.