10 lutego 2011 roku zmarł nagle na zawał serca Ksiądz Arcybiskup Józef Życiński, od 14 lat Pasterz Diecezji Lubelskiej. Bóg odwołał Go w Rzymie - gdzie przebywał na Kongresie Kongregacji ds. Wychowania Katolickiego.

Ks. abp Józef Życiński związany był z diecezją tarnowską. W latach 1990 - 1997 był ordynariuszem naszej diecezji. Podczas pasterzowania w Tarnowie zapoczątkował dzieła, które do dziś trwają i przynoszą owoce: założył radio Dobra Nowina i diecezjalne wydawnictwo Biblos. Zdecydował również o redagowaniu tygodnika "Tarnowski Gość Niedzielny". Zainicjował budowę Domu Alumna. Był całkowicie oddany głoszeniu ewangelicznej prawdy. W latach pasterzowania budował Kościół żywy, wizytował i przynaglał diecezjan do angażowania się w dzieło ewangelizacji i podejmowania odpowiedzialności za Kościół. Parafialne Rady Duszpasterskie, nadzwyczajni szafarze Komunii św. - to Jego inicjatywy.

Dlatego w tarnowskiej katedrze została zorganizowana pierwsza stacja w ostatniej drodze ś.p. Arcybiskupa Życińskiego, przewożonego z Rzymu do Lublina - gdzie spoczną Jego doczesne szczątki. 15 lutego w godzinach popołudniowych trumna z ciałem ks. Arcybiskupa została przywieziona do Tarnowa. Modlili się przy niej licznie zgromadzeni Tarnowianie. Obecni byli również przedstawiciele naszej parafii. Odmawiając różaniec dziękowali Bogu za dar Jego życia i posługiwania w diecezji.

"Chcieliśmy Cię gościć w naszej i Twojej katedrze z okazji jubileuszu diecezji tarnowskiej. Ale nie spodziewaliśmy się, że tak będzie wyglądać Twoja wizyta." - tak mówił w słowie powitania ks. bp Wiktor Skworc.

O godzinie 17.00 rozpoczęła się uroczysta Msza św. żałobna pod przewodnictwem ordynariusza diecezji tarnowskiej ks. bpa Wiktora Skworca. Świątynia wypełniła się po brzegi wiernymi, którzy przybyli modlić się za duszę ś.p. ks. abpa Józefa Życińskiego. Współkoncelebrowali abp Damian Zimoń, bp Jan Styrna, bp Jan Wieczorek, bp Artur Miziński, bp Janusz Kaleta z Kazachstanu, biskupi pomocniczy z diecezji tarnowskiej oraz kilkuset kapłanów, wśród nich nasz rodak - ks. Piotr Pasek.

W homilii ks. bp W. Skworc przedstawił wielkie oddanie Zmarłego Arcybiskupa dla Kościoła w Polsce i na świecie. W sposób szczególny podkreślił, że "był zawsze po stronie człowieka prostego, wykluczonego, potrzebującego i krzywdzonego".

"Jest nam żal, że gdy był z nami, nie potrafiliśmy Go docenić i wykorzystać Jego talentów" - tymi słowami pożegnał Księdza Arcybiskupa Życińskiego, ks. prof. Michał Heller - przyjaciel i współpracownik naukowy.

Na zakończenie Eucharystii ks. bp J. Miziński podziękował Ordynariuszowi Diecezji Tarnowskiej za pomysł zorganizowania stacji w tarnowskiej katedrze, za dar Arcybiskupa Józefa dla Diecezji Lubelskiej. "Pod bacznym okiem ojcowskim mogliśmy dojrzewać, zafascynowani mądrością, zdolnością przewidywania, stanowczością. Bogu niech będą dzięki za dar Jego życia i posługiwania".

Słowa żalu i wielkiego uznania słyszymy i czytamy ostatnio w mass mediach: wybitny naukowiec, nieprzeciętny człowiek, utalentowany pisarz, a przede wszystkim duszpasterz niosący wszystkim dobrą nowinę o Zbawieniu. To wielka strata dla Kościoła powszechnego.

Trudno wymienić tytuły naukowe i honorowe, funkcje sprawowane w uniwersytetach w Polsce i na świecie, nagrody i wyróżnienia, jakimi był obdarzony. Ludzie, którzy Go znali, wspominają Jego niezwykłą wiedzę, pracowitość, optymizm, trafność wypowiedzi, odwagę, a przy tym prostotę i skromność.

Czuwanie przy trumnie ś.p. Arcybiskupa Życińskiego w tarnowskiej katedrze trwało do późnych godzin nocnych, a modlitwę prowadziły siostry zakonne mające swoje domy w Tarnowie oraz alumni seminarium duchownego.