Po raz 29, w rocznicę śmierci, do grobu swojego Proboszcza przybyli parafianie z Tarnowca. U stóp Matki Bożej Gosprzydowskiej uczestniczyli we Mszy św. Najświętszą Ofiarę w intencji ś.p. ks. Stanisława Prusa sprawowali kapłani: ks. Stanisław Skowron - proboszcz z Tarnowca, ks. prałat Władysław Bielatowicz z Tarnowa i ks. Krzysztof Klimczak. Po nabożeństwie wszyscy udali się w procesji za ołtarz, aby oddać hołd Pani Gosprzydowskiej i za Jej wstawiennictwem polecić Bogu swoje życie.

Ze wzruszeniem stanęli nad grobem ks. Stanisława młodsi i starsi - ci, którzy znali Go osobiście i ci, później urodzeni, którym rodzice przekazali miłość, pamięć i wdzięczność wobec kapłana, który przed laty tworzył zalążki nowej podtarnowskiej parafii. Na grobie zapłonęły znicze, stanęły świeże kwiaty.

Wspólna modlitwa i śpiew pieśni "Zwycięzca śmierci" połączyły serca zgromadzonych na cmentarzu gosprzydowskim pielgrzymów z Tarnowca. W oczach pojawiły się łzy, a przed oczami duszy stanęła krucha postać księdza pochylającego się z troską nad każdym ludzkim problemem, przeżywającego ze swoją wspólnotą najdrobniejszą nawet radość, starającego się zaradzić wszelkim przeciwnościom, a przede wszystkim wskazującego prostą drogę do Boga.

Niezwykła osobowość skromnego, doświadczonego cierpieniem kapłana, uczącego pokory i cierpliwości, miłości i wrażliwości na innych, wyryła się na stałe w pamięci parafian. I ta pamięć, przekazywana kolejnym pokoleniom każe stanąć z szacunkiem wobec zdumiewającej postawy parafian, wobec inicjatywy trwania przy swoim Proboszczu z taką samą intensywnością jak bezpośrednio po Jego odejściu do Domu Ojca. Zapytani o tę niezwykłą wytrwałość i wierność odpowiadają: "On był naszą nadzieją, On był naszym światłem. Dlatego co roku tu przybywamy."