Przygotowanie do świąt - 17.12.2013

Trwają przygotowania do świąt. Atmosfera oczekiwania towarzyszy nam od pierwszej niedzieli adwentu. Codzienne Msze św. roratnie przypominają o zbliżających się Świętach. Figurka Dzieciątka Jezus i Matki Bożej co dzień wędruje do innej rodziny - w których dzieci przygotowują serduszka z dobrymi uczynkami. Przybywa prac na konkurs "Mój anioł rodzinny".

Parafialny oddział Caritas zorganizował zbiórkę darów żywnościowych. Panie z Caritasu przygotowały stroiki i ozdoby choinkowe, którymi możemy przyozdobić świąteczne stoły, a złożona z tej okazji ofiara wesprze potrzebujących.

Oprócz tych przygotowań trzeba jeszcze pomyśleć o stronie duchowej. Aby święta dały prawdziwą radość, potrzeba, aby zagościł w nas Boży Pokój. Nie sprawią tego błyskotki na choince, ani uginający się od potraw wigilijny stół, czy drogie prezenty pod drzewkiem. Potrzeba spokoju, wyciszenia, pojednania w rodzinach, w sąsiedztwie, wybaczenia krzywd i prawdziwej przemiany życia, do której zobowiązujemy się klękając przy kratkach konfesjonału.

Obecnie wokół świąt budowana jest atmosfera wyjątkowości, magii - poprzez wystrój ulic, sklepów, przekaz medialny, muzykę - wprawdzie przypominającą tradycyjne kolędy, a jednak w treści mające niewiele wspólnego z prawdą ewangeliczną o wcieleniu Syna Bożego.

Rozpędzony świat, rozpędzona cywilizacja - samochody, samoloty, człowiek. Pogoń za pracą, pieniądzem, wygodą. I coraz większe potrzeby, które zamykają serce.

Nie ma czasu dla drugiego człowieka. Nie ma czasu na odwiedziny, na list, na otarcie łez, na wspólną radość - na miłość. A przecież miłość to czas dla drugiego człowieka. Nie da się kochać po śmierci.

Niech święta będą czasem radosnego spotkania z Chrystusem - w naszych bliskich.