Dożynki gminne w Gosprzydowej - 15.08.2014

Zgodnie z polskim zwyczajem, po zakończeniu żniw, rolnicy dziękują Bogu za błogosławieństwo w pracy i w urodzajach. Uroczystości zwane "dożynkami" odbywają się co roku w innej miejscowości. W tym roku przyszła kolej na Gosprzydową. W piątkowe popołudnie 15 sierpnia do naszej wioski przybyły grupy z wieńcami dożynkowymi z poszczególnych miejscowości w gminie Gnojnik. Barwny orszak dożynkowy przyprowadziła do kościoła orkiestra dęta.

Mszę św. dziękczynną sprawował ks. Rafał Bocheński. W homilii ks. Administrator mówił o Matce Bożej w tajemnicy Wniebowzięcia. Maryja jest dla nas wzorem ufności i zawierzenia Bogu i oddania każdej sprawy w Jego ręce. Praca na ziemi daje owoce, gdy swoim błogosławieństwem obdarza ją Bóg. Ziemia jest gotowa, by rodzić, by żywić. W zamian oczekuje wiernej pracy i szczerego oddania trudu. Kaznodzieja mówił o szczególnej opiece Matki Bożej Gosprzydowskiej, która w tym kościele od wieków króluje i swoim płaszczem ochrania wierny lud. Wspomniał nawałnicę, która przed kilkoma dniami dokonała ogromnych spustoszeń w wielu miejscowościach województwa małopolskiego i śląskiego, a Gosprzydowa i okolice nie doznały żadnych szkód.

Kaznodzieja przypomniał historyczne daty i wydarzenia - rocznicę Cudu nad Wisłą, rocznicę Powstania Warszawskiego. Mówiąc o Ojczyźnie, zadał pytanie - czy dziś umielibyśmy poświęcić dla Niej swoje życie, czy szanujemy ziemię przekazaną nam przez przodków, czy traktujemy ją jak Matkę, która daje życie.

Wielkim darem dla świata jest pokój, o który musimy ciągle zabiegać i modlić się, a który jest ciągle zakłócany w nowych ogniskach zapalnych, jak chociażby na Ukrainie czy w Palestynie. O ten pokój woła ustawicznie Ojciec św. Franciszek, odbywający obecnie pielgrzymkę do Korei Południowej. Woła o wierność Bożym Przykazaniom i o Ewangeliczną radość, która powinna być przeciwstawieniem dla rozpaczy ogarniającej rzesze młodych ludzi, opływających w dostatek, w krajach bogatych Europy Zachodniej.

Na zakończenie nabożeństwa w kościele ksiądz Rafał poświęcił wieńce żniwne i wiązanki z ziół i kwiatów przyniesione do kościoła, a jeden z najstarszych uczestników uroczystości, w sposób niezwykle czytelny wyraził swoją wdzięczność Bogu i Matce Najświętszej, obchodząc na kolanach ołtarz.

Po Mszy św. nastąpił przemarsz na plac uroczystości przed szkołą. Na placu zgromadzili się licznie mieszkańcy z Gosprzydowej i całej gminy. Przybyli zaproszeni goście. Na honorowych miejscach zasiedli posłowie - Edward Czesak, Józef Rojek, starosta powiatu brzeskiego Andrzej Potępa, dyrektor brzeskiego szpitala Józefa Szczurek-Żelazko, dyrektor Niepublicznego Zakładu Centrum Medycyny Rodzinnej Ewa Cierniak Lambert, wójt gminy Gnojnik Sławomir Paterek, przewodniczący Rady Ryszard Machał, radni gminy, rada sołecka. Zebranych powitała Ewa Świerczek - dyrektor Centrum Kultury - główny organizator imprezy oraz Dorota Musiał - sołtys wsi Gosprzydowa.

Najpierw uczestnicy mogli wysłuchać wspaniałego koncertu orkiestry dętej, prowadzonej przez Wiesława Porwisza. Później poszczególne wioski prezentowały swoje wieńce. Występom towarzyszył śpiew i taniec. Starostowie dożynek - Anna Stochel i Czesław Gruca dbali o dobry nastrój i sprawny przebieg uroczystości. Atrakcją był występ zespołu regionalnego "Jakubkowianie" oraz koncert grupy "Taxi Music Show".

Na placu sportowym przygotowano też sporo atrakcji dla najmłodszych - dmuchane zamki, trampoliny, kolejki. Dużym powodzeniem, przynajmniej na początku, cieszyły się lody. Niestety wnet pojawiły się chmury i spadł rzęsisty deszcz, a równocześnie temperatura powietrza znacznie się obniżyła. Nie przeszkodziło to jednak amatorom dobrej zabawy, którzy przy dźwiękach muzyki zespołu Fortis z Gnojnika tańczyli do późnych godzin nocnych.