W imię Ducha Świętego

Ok. 75 tys. uczestników zgromadziło się w pierwszą sobotę czerwca pod symboliczną Bramą Rybą, wśród nich przedstawiciele naszej parafii.

Młodzi ludzie docierali na miejsce spotkania już wczesnym rankiem, zanim otwarto recepcje i bramy do sektorów. Niektórzy musieli pokonać pieszo kilkukilometrowe trasy z miejsc parkingowych swoich autokarów, czy ze stacji PKP Lednogóra. W godzinach przedpołudniowych otwarto Namiot - Kaplicę, w której do godziny 23:00 trwała adoracja Najświętszego Sakramentu. W tym samym czasie kapłani rozpoczęli służbę "w konfesjonałach", czyli na placu spotkania. Spowiednicy nie mogli narzekać na brak pracy, a wszyscy potrzebujący mogli skorzystać z sakramentu pokuty. Młodzież ustawiała się w długich kolejkach do kapłanów, którzy pełnili posługę na placu spotkania.

Na skąpanych w słońcu Polach Lednickich przez cały dzień czuć było powiew orzeźwiającego wiatru, który nieco łagodził bardzo wysoką temperaturę powietrza.

Po oficjalnym otwarciu spotkania na Polach Lednickich przed ołtarz wniesiono relikwie św. Wojciecha oraz obraz Matki Bożej Częstochowskiej. W tak przygotowanej "świątyni pod gołym niebem" uczestnicy mogli przeżyć spotkanie z Trójjedynym Bogiem i zaczerpnąć z obfitego źródła darów Ducha Świętego. Radosny śpiew prowadził zespół "Siewcy Lednicy". Wykład o Duchu Świętym wygłosił O. Prof. Jacek Salij OP. Symboliczny wydźwięk miała Procesja Orłów, a także rozsypanie ziemi przywiezionej przez młodzież z miejsc swojego stałego pobytu oraz oraz niezwykle barwny i dynamiczny taniec z ogniem.

Oczywiście nie zabrakło akcentów krakowskich, zwłaszcza w kontekście zbliżających się Światowych Dni Młodzieży - Kraków 2016. Młodzi organizatorzy zapraszali do aktywnego włączenia się w przygotowania do tego niezwykłego wydarzenia. Z tej okazji zespół Siewcy Lednicy przygotował we współpracy z włoską młodzieżą pieśń pielgrzyma "Jezu, ufam Tobie". Tekst pieśni łączy w sobie przesłanie miłosierdzia z Łagiewnik oraz słowa św. Jana Pawła II wypowiedziane do młodych podczas jego pielgrzymek na wszystkich kontynentach.

Ok. 1.200 kapłanów przybyło wraz z młodzieżą, aby wspólnie modlić się i uwielbiać Boga śpiewem, tańcem, gwarem i ciszą, aby adorować i służyć w sakramencie pokuty. Kapłani, pod przewodnictwem Przewodniczącego Episkopatu Polski - ks. abpa Stanisława Gądeckiego z Poznania, sprawowali Najświętszą Ofiarę przy ołtarzu pod Bramą - Rybą. W homilii Prymas Polski ks. abp Wojciech Polak wołał do młodzieży, aby szukali świętości, aby dali się prowadzić Duchowi Świętemu, który uczy "chodzić po wodzie". Nawiązywał do nauczania świętego Jana Pawła II, który przed 24 laty wyciągał na Jasnej Górze ręce nad młodzieżą całego świata, symbolicznie przekazując jej dary Ducha Świętego, a także do Światowych Dni Młodzieży w Sydney w 2008 roku, których motywem przewodnim były słowa: "Duch Święty zstąpi na was, otrzymacie Jego moc i będziecie moimi świadkami".

Tuż przed Mszą św. do Bramy Trzeciego Tysiąclecia dotarł Maraton Lednicki, który w południe tego dnia wystartował spod poznańskich krzyży upamiętniających wydarzenia z czerwca 1956 roku.

Mszy św. przewodniczył metropolita poznański ks. abp Stanisław Gądecki, współkolencebrowało sześciu biskupów, wśród nich ks. bp Wiesław Lechowicz z Tarnowa oraz ok. 1.200 kapłanów, wśród nich nasz Rodak - O. Jerzy Bakalarz OP.

Po przyjęciu od papieża Franciszka darów Ducha Świętego w symbolicznym nałożeniu rąk, biskupi uczestniczący w czuwaniu przekazali ten dar kapłanom, ci zaś rozeszli się w tłum, błogosławiąc zebranych, nakładając na nich ręce indywidualnie. Gest nałożenia rąk jest wielkim i czytelnym znakiem umocnienia i posłania. Ojciec Jan Góra zachęcał: "Tłoczcie się w kolejkach do swoich kapłanów, zaczerpnijcie ze źródła wody żywej, nie pozostawajcie bierni. Działajcie w swoich środowiskach - Duch Święty nie jest Duchem spoczynku tylko Duchem działania".

W czasie Mszy św. nastąpiło też posłanie misjonarek świeckich do Afryki. 6 wolontariuszek przyjęło od ks. Prymasa krzyże misyjne i błogosławieństwo do pracy misyjnej w Zambii.

O zachodzie słońca uczestnicy lednickiego spotkania wysłuchali przesłania papieża Franciszka, który zwrócił się do młodych zgromadzonych na Polach Lednickich. "To Duch Święty daje prawdziwe życie, leczy naszą samotność, nieustannie nam towarzyszy i nas prowadzi. Dojrzewajcie do pełni takiego życia, do pełni miłości. Bierzcie za nie odpowiedzialność, nie poprzestawajcie na pozorach."

Godzinę przed północą Najświętszy Sakrament, w ogromnej monstrancji, został przeniesiony w procesji z Namiotu Adoracji na Ołtarz pod Rybą - tu nastąpiła wspólna adoracja i błogosławieństwo. Ostatnim punktem spotkania było przejście przez Bramę Trzeciego Tysiąclecia.

Daleka podróż, dla niektórych kilkukilometrowa odległość do pokonania pieszo z parkingu lub ze stacji kolejowej na Pola Lednickie, upalna pogoda - to warunki, które mogą zniechęcać. Mimo to, na spotkanie podąża kilkadziesiąt tysięcy młodych ludzi. Jakie są ich oczekiwania, dlaczego podejmują ten trud?

Oto kilka wypowiedzi uczniów z gnojnickiego gimnazjum, którzy wraz ze swoim katechetą pojechali na Lednicę:

Zosia: Na Lednicy nigdy nie byłam, a wiedziałam, że jest to coś wartego przeżycia. Oczekiwałam, że spędzę dobrze czas z innymi młodymi ludźmi, odświeżę relację z Bogiem. Pola były piękne. W powietrzu czuć było radość i wspólnotę młodzieży. Takie spotkania jak to są dowodem na to, że młodzież również trwa przy religijności i jednak nie jest tak zdemoralizowana, jak się ogólnie uważa. Wiedziałam, że musi być fajnie, ale że aż tak?; Było niesamowicie. Nie zawiodłam się, za rok też jadę. Wszystkim polecam przyjechać do Lednicy. Niepowtarzalny klimat, wielka radość , siła i możliwość spojrzenia na wiarę nieco inaczej, na nasz sposób tak, by każdy młody człowiek mógł coś wartościowego stamtąd wynieść. Zapewniam - ten kto przyjedzie raz, będzie chciał to powtórzyć!

Oliwia: Z ubiegłych lat wiemy, że warto jest odwiedzić to miejsce. Jest ono inne niż wszystkie, daje pozytywne natchnienia. Na Lednicy jest ogromna ilość młodzieży, przyjeżdżają tam pomodlić się, pośpiewać i przeżyć niesamowitą przygodę z Panem Jezusem.

Ola: Piękne było, gdy wszyscy wznosili zapalone świece wieczorem, podczas śpiewu. Mimo że wosk lał się nam po rękach

Natalia: Było bardzo fajnie, najbardziej podobały mi się tańce i śpiewy. Miałam szansę poznać nowych młodych ludzi. Zachwyciła mnie ilość osób i harcerze.

Hasło tegorocznego spotkania - "W imię Ducha Świętego" jest kontynuacją idei zapoczątkowanej dwa lata temu, kiedy młodzież modliła się najpierw "W imię Ojca", następnie - "W imię Syna". Motyw ten ma w symboliczny sposób przygotować polską młodzież do przyszłorocznej 1050 rocznicy Chrztu Polski. "Skupimy się na umocnieniu, bo właśnie Duch Święty jest tym, który nas umacnia, jednoczy i uświęca" - wyjaśnia hasło tegorocznej Lednicy jej pomysłodawca i główny organizator, dominikanin o. Jan Góra.