Wielki Czwartek - 13.04.2017

A gdy nadeszła pora, zajął miejsce u stołu i Apostołowie z Nim.
Wtedy rzekł do nich: "Gorąco pragnąłem spożyć tę Paschę z Wami,
zanim będę cierpiał"


Sceneria najważniejszego święta Izraela - Paschy. Dwaj Apostołowie - Piotr i Jan wykonują polecenie Mistrza -wyruszają przodem, aby przygotować wieczerzę. Po zachodzie słońca przy stole zasiadają Apostołowie i Jezus, który przewodniczy paschalnej uczcie.

Stół skromnie zastawiony - chleb, wino, przyprawy, owoce. Ale jest atmosfera wspólnoty, która czyni to spotkanie wyjątkowym. I słowa Jezusa "gorąco pragnąłem spożyć tę Paschę z Wami" będące znakiem miłości . Ostatnia wieczerza to przede wszystkim dar sakramentu kapłaństwa i sakramentu Eucharystii.

Liturgia Wielkiego Czwartku składa się z dwóch części. Najpierw w godzinach dopołudniowych w katedrze sprawowana jest Msza Święta krzyżma. Przewodniczy jej biskup diecezji, a koncelebrujący kapłani reprezentują wszystkich księży posługujących w diecezji. Podczas tej Mszy św. kapłani odnawiają przyrzeczenia złożone w dniu święceń kapłańskich, a także biskup dokonuje poświęcenia olejów, które będą wykorzystywane przy udzielaniu sakramentów: chrztu, bierzmowania, kapłaństwa i namaszczenia chorych.

Wieczorem w parafiach rozpoczyna się liturgia Triduum Paschalnego.

W naszej parafii ks. proboszcz Janusz Skrzypek sprawował Najświętszą Ofiarę w intencji kapłanów pracujących w tej parafii i z niej pochodzących oraz w intencji sióstr zakonnych - o Boże Miłosierdzie dla zmarłych i błogosławieństwo dla żyjących.

W homilii ks. Proboszcz mówił o spożywaniu i przygotowywaniu posiłków. Nie jest ważne bogactwo stołu, ale atmosfera wśród biesiadujących i serce włożone w przygotowanie posiłku. Któż nie pamięta zapachu chleba pieczonego przez mamę i potraw przygotowywanych z miłością dla swoich dzieci.

Ks. Proboszcz wspominał Światowe Dni Młodzieży i słowa wdzięczności za gościnę i atmosferę domu, jaką stworzyli gospodarze przyjmujący młodych ludzi pod swój dach. Przypomniał też postać Matki Teresy z Kalkuty, która wyruszając w misyjną podróż do Indii dziękowała swojej mamie za dobroć i miłość.

Nawiązując do opisu ewangelicznego kaznodzieja podkreślił niezwykłą atmosferę wieczernika i gest umycia nóg. Jezus, w tej postawie uniżenia przekazuje przesłanie, iż pokora i służba wynika z prawa miłości bliźniego.


Ks. Proboszcz mówił o darze Eucharystii, w której spełnia się pragnienie Mistrza, aby pozostać wśród swoich wyznawców. To pragnienie spełnia się w każdej Mszy św. Gdy kapłan wypowiada słowa Konsekracji mały opłatek staje się Ciałem Chrystusa, a wino zamienia się w Jego Krew, przelaną na krzyżu. Ważne jest, abyśmy umieli docenić ten dar i przyjmować Go z miłością.

Po Komunii św. i modlitwie przedstawicielki DSM złożyły księdzu Proboszczowi życzenia w pamiątkowym dniu ustanowienia sakramentu kapłaństwa.

Po błogosławieństwie ks. Proboszcz z asystą przeniósł Najświętszy Sakrament do ciemnicy. Wymowna dekoracja tego miejsca tworzyła atmosferę do refleksji i dialogu ze Zbawicielem. Ciernie i zło grzechu oplatały mroczną ciemnicę. Uwięziony w zakratowanym tabernakulum Jezus, odczuwa ból fizyczny, cierpi z powodu opuszczenia, samotnie zmaga się z grzechami całego świata, ale też towarzyszy człowiekowi w chwilach udręki i samotności, przeprowadza przez mroki cierpienia i bramę śmierci.

Do późnych godzin nocnych ludzie przychodzili do kościoła, adorowali Najświętszy Sakrament w ciemnicy.

Wielki Piątek - 14.04.2017

Wielki Piątek to dzień, w którym obchodzimy pamiątkę śmierci Pana Jezusa. Od rana w kościele trwała adoracja Najświętszego Sakramentu w ciemnicy. Najpierw swoje nabożeństwo miały dzieci szkolne, potem mieszkańcy wyznaczonych przysiółków trwali na modlitwie w świątyni.

Wieczorem rozpoczęła się liturgia wielkopiątkowa. Kościół był wypełniony wiernymi. Lektor czytał wprowadzenie, wyjaśniając przebieg i znaczenie poszczególnych części. Kapłan z asystą w procesji doszedł do ołtarza. Nie grały organy, cisza otulała modlitewne skupienie uczestników liturgii. Na początku kapłan leżał krzyżem przed ołtarzem. To postawa ukazująca uniżenie człowieka wobec Boga, oddanie Mu największej czci. Po chwili rozpoczęła się liturgia słowa, w czasie której kantorzy: Marcin Świerczek, Michał Kotarba oraz Rafał Mróz odśpiewali opis męki i śmierci Pana Jezusa. Liturgię słowa skończyła bardzo rozbudowana modlitwa powszechna, w której powierzaliśmy Bogu wszystkie sprawy całego świata.

Drugą część liturgii wielkopiątkowej stanowi adoracja krzyża. Kapłan odsłonił krzyż, ucałował Go z czcią i podał do ucałowania Liturgicznej Służbie Ołtarza, szafarzom i dzieciom. Po adoracji krzyża i Komunii Świętej kapłan przeniósł Najświętszy Sakrament z ciemnicy do grobu Pańskiego. Przy grobie wartę ustawili strażacy. Organista rozpoczął śpiew "Gorzkich Żali". Po pierwszej części ks. Proboszcz wygłosił homilię. W dniu, w którym oczy większej części świata koncentrują się na krzyżu, kaznodzieja przypomniał, że jest to symbol ludzkiej nieprawości a zarazem tajemnica Bożej miłości. Zachęcił, aby z ufnością podejść do krzyża i z szacunkiem oddać mu cześć. Aby przytulić się do krzyża i wsłuchać w jego głos.

Słowa pieśni religijnej określają istotę krzyża Chrystusowego - "w krzyżu cierpienie, w krzyżu zbawienie, w krzyżu miłości nauka" . Najtrudniejsze chwile życia Jezus przeżył na krzyżu. Kiedy skłonił głowę na krzyżu, patrzył na zbawiany przez siebie świat i słuchał obelg i słów niewdzięczności. Cierpienie i śmierć stały się ceną zbawienia.

Drugie słowo krzyża to zbawienie. Od grzechu pierwszych ludzi w raju stale pogłębiała się przepaść między niebem a ziemią. Ludzie poprzez swoje niegodziwości oddalili się od Boga. Krzyż stał się ołtarzem, na którym Bóg złożył ofiarę najwyższą , aby wybawić człowieka z niewoli grzechu.

Trzecie słowo krzyża to miłość. "Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich". Jezus pozwolił otworzyć swoje serce dla nas. Modlił się, usprawiedliwiał ludzi przed Bogiem: "Odpuść im, bo nie wiedzą co czynią.". Umierając dał nam swoją Matkę.

Krzyż nadaje życiu sens. Nadaje sens cierpieniu, które jest nieodłącznym elementem życia człowieka. Dusza strapiona ukojenie znajduje w sakramencie pokuty, gdy kapłan wykonuje znak krzyża nad skruszonym grzesznikiem. Krzyż towarzyszy człowiekowi przez całe życie - od chrztu, po ostatnie chwile na tym świecie.


Ks. Proboszcz zachęcał, aby wiernie trwać przy krzyżu, który uczy żyć, pracować, kochać. Życzył, aby krzyż był naszym drogowskazem, aby był naszym oparciem.

Na koniec zadał pytanie: Czy krzyż ma honorowe miejsce w twoim domu?

Po homilii krzyż został ustawiony na środku kościoła. Ludzie podchodzili, przyklękali i z czcią całowali znak Bożej miłości i symbol zbawienia. Nastąpił śpiew drugiej i trzeciej części Gorzkich Żali. Do późnych godzin ludzie adorowali Najświętszy Sakrament w kaplicy grobu Pańskiego. Piękna, wymowna dekoracja skłaniała do refleksji, pomagała w skupieniu, wyciszeniu, trwaniu w obecności Jezusa.

Wielka Sobota - 15.04.2017

Gdyby Chrystus nie zmartwychwstał, daremna byłaby nasza wiara...

Wielka sobota to dzień refleksji, zadumy, ciszy i adoracji. Od rana do kościoła przychodzili ludzie. Klękali przed ołtarzem Grobu Bożego, szepcząc słowa modlitwy wpatrywali się w Najświętszy Sakrament i wsłuchiwali się w płynące z głośników słowa z Dzienniczka s. Faustyny. Co godzinę ks. Proboszcz poświęcał pokarmy. Zachęcał do wyciszenia, objaśniał symbole, zapraszał do podejścia jak najbliżej Najświętszego Sakramentu. Przy grobie wartę pełnili strażacy.

Na wieczorną liturgię paschalną przybyły całe rodziny. Lektor odczytywał wprowadzenie w poszczególne obrzędy. Poza ogrodzeniem kościoła paliło się ognisko. Ks. Skrzypek dokonał poświęcenia ognia, a następnie od poświęconego płomienia zapalił paschał - symbol zmartwychwstałego Jezusa. Paschał został wprowadzony procesyjnie do kościoła. Po odśpiewaniu hymnu Exultet wysłuchaliśmy czytań mszalnych ukazujących historię zbawienia od stworzenia świata do zmartwychwstania Jezusa. Czytania i psalmy przygotowały dziewczęta ze scholi i DSM - Natalia, Justyna, Klaudia. Na hymn "Chwała na wysokości Bogu" znów zabrzmiały dzwony, zagrały organy.

W homilii ks. Proboszcz mówił o zmartwychwstaniu Chrystusa. Przywołał przykład albańskiego kapłana Ernesta Simoni prześladowanego za wiarę. Podczas przesłuchań grożono mu, że zostanie powieszony jako zdrajca, bo mówił ludziom "że zginie dla Chrystusa, jeśli to będzie koniecznie". Został skazany na śmierć, ale wyrok ostatecznie zamieniono na 25 lat katorgi. Torturowany, przez wiele lat więziony - niósł nadzieję współwięźniom, dodawał otuchy, ożywiał ich wiarę.

Człowiek jest w stanie pokonać każdy lęk jeśli wierzy, że jest coś więcej niż tylko życie biologiczne, które przemija i kończy się. Wiara dodaje odwagi i siły, ukazuje perspektywę wieczności.

Często nam się wydaje, że zło jest silniejsze niż dobro i że do zła należy ostatnie słowo. Gdy człowiek odwróci się od dobra, odwraca się od Boga. Świat współczesny uwierzył kłamstwu, że gdzie rodzi się Bóg, tam umiera człowiek. Dał sobie wmówić, że Bóg go ogranicza, odbiera mu wolność. W świecie, gdzie wszystko jest płynne, gdzie zabito wartości, zniszczono autorytety, gdzie przesuwa się granice według potrzeb i wygód, człowiek błąka się jakby w nicości swojego posiadania. Jest w nim zanurzony, ale nie umie się nim podzielić. Chce się bogacić bez miary. Nie przejmuje się tym, że pomnażanie dóbr buduje na krzywdzie innych, co często niesie wyzysk, cierpienie, śmierć. Nie dostrzega drugiego człowieka. Staje się nieczuły na jego potrzeby. A gdy przychodzi próba, choroba, cierpienie, na nic zdaje się bogactwo materialne i potęga tego świata. Wtedy pojawia się pustka, którą może wypełnić tylko Bóg.

Chrystus pokonał śmierć. Dziś patrzymy na Niego jak na klucz do wieczności. Taka perspektywa dodaje odwagi w obliczu przemijania, odchodzenia, cierpienia i śmierci.


Po homilii nastąpiła liturgia chrzcielna. Dla podkreślenia tajemnicy obcowania świętych, którzy są już w niebie dzięki misterium paschalnemu Jezusa śpiewana jest litania do wszystkich świętych. Ks. Proboszcz poświęcił wodę chrzcielną i pokropił nią wszystkich zgromadzonych w kościele. W tej części nastąpiło odnowienie przyrzeczeń chrzcielnych, a następnie dalsza część liturgii Mszy św.

Po zakończeniu liturgii Eucharystycznej uczestniczyliśmy w adoracji Najświętszego Sakramentu, a następnie w procesji rezurekcyjnej. Przy śpiewie Wesoły nam dzień dziś nastał! wyruszył orszak procesyjny, prowadzony przez krzyż. Dzwony oznajmiły całej okolicy radosną wieść - "Chrystus prawdziwie zmartwychwstał, Alleluja!". Po wejściu do kościoła został odśpiewany hymn "Te Deum laudamus", a następnie kapłan udzielił zgromadzonym błogosławieństwa Najświętszym Sakramentem.

Na zakończenie ks. Proboszcz podziękował wszystkim za zaangażowanie w przygotowanie i liczne uczestnictwo w obchodach Triduum Paschalnego. Zachęcał do rodzinnego świętowania opartego na modlitwie i uwielbieniu Boga.