Wspomnienia z pielgrzymki do Zakopanego - 27.06.2017

W dniu 27.06.2017 zorganizowana została pielgrzymka do Zakopanego na Krzeptówki - z okazji 100-lecia Objawień Fatimskich oraz na Wiktorówki obok Rusinowej Polany w Tatrach Wysokich. Ponieważ chętnych było wielu, ks. Piotr Pasek zorganizował dwa wyjazdy - dzień po dniu.

Pielgrzymka rozpoczęła się Mszą św. o godz. 6:30, celebrowaną przez ks. Piotra Paska. Po Mszy św. odjechaliśmy autokarem z Gosprzydowej z kompletem pątników - 50 osób. Trasa prowadziła przez Nowy Sącz. Ksiądz Piotr informował o ważniejszych zabytkach, obok których przejeżdżaliśmy. W Starym Sączu przejechaliśmy obok ołtarza papieskiego. Z uwagi na przypadające w tym dniu święto M.B. Nieustającej Pomocy, odśpiewaliśmy Godzinki ku czci Matki Bożej oraz odmówiliśmy Różaniec. Śpiewaliśmy również pieśni Maryjne.


Na miejsce, do Polskiej Fatimy na Krzeptówkach w Zakopanem, dotarliśmy na godz. 9:30. Tutaj uczestniczyliśmy we Mszy św. sprawowanej w intencjach uczestników pielgrzymki. W Sanktuarium można było nabyć pamiątkowe obrazki z wizerunkiem M.B. Fatimskiej wraz z modlitwą. Po Mszy św. zwiedziliśmy sanktuarium, które zostało wzniesione jako wotum wdzięczności M.B. Fatimskiej za ocalenie życia Ojca św. Jana Pawła II podczas zamachu na Placu św. Piotra w Rzymie w dniu 13 maja 1981 r. Zainteresowani mogli u Matki Bożej Fatimskiej pozostawić swoje podziękowania oraz prośby. Następnie przeszliśmy Drogę Krzyżową wokół sanktuarium, a później zobaczyliśmy otoczenie, podziwiając piękny ołtarz Papieski z 1997 r. Tam też zrobiliśmy wspólne zdjęcie. Odwiedziliśmy również sklepik z pamiątkami z Krzeptówek.

Z Zakopanego pojechaliśmy do Zazadnii, a stąd niebieskim szlakiem turystycznym przez Tatrzański Park Narodowy na Wiktorówki. Znajduje się tam bardzo znane i tłumnie odwiedzane przez pielgrzymów i turystów sanktuarium Matki Bożej Jaworzyńskiej Królowej Tatr. Sanktuarium prowadzone jest przez Ojców Dominikanów. Nie dziwi więc fakt, że nasi gosprzydowscy dominikanie - Bracia Bakalarze - to miejsce od bardzo dawna znają i często w nim bywają. Wiktorówki szczególnie ukochał i w różnych pracach duszpasterskich przez wiele lat wspomagał najstarszy z nich śp. o. Józef OP. Nie było więc wielkiego zaskoczenia, że przed czterema laty na jego pogrzebie w Borku Starym k/Rzeszowa byli obecni również Górale z Podhala ze swoją kapelą.

U Gaździny - Królowej Tatr - mogliśmy pomodlić się indywidualnie i odpocząć przed dalszą drogą. Podobnie jak wszyscy przybywający do tego niezwykłego sanktuarium - bardzo chętnie wypiliśmy herbatę! Warto jeszcze dodać, że obok kaplicy z ukoronowaną Figurą Matki Bożej Jaworzyńskiej Królowej Tatr na Wiktorówkach, na murze oporowym, przytwierdzonych jest wiele tablic poświęconych "ofiarom gór". To swoisty symboliczny cmentarz!


Bystrym szlakiem, wciąż prowadzącym przez teren Tatrzańskiego Parku Narodowego, wspinamy się na Rusinową Polanę, aby podziwiać piękno polskich i słowackich Tatr Wysokich. Widoczność była wspaniała. Pogoda umożliwiła wykonanie pamiątkowych zdjęć i podziwianie piękna natury. Niektórzy z pątników - po drewnianych stromych schodach - wyszli jeszcze wyżej na tzw. Gęsią Szyję. Po kolejnym, godzinnym odpoczynku, wciąż wspominając to, co tego dnia stało się naszym udziałem - tym samym szlakiem wyruszyliśmy w drogę powrotną do naszego autokaru, aby odjechać nim do Gosprzydowej. Po krótkiej przerwie w Łącku - zadowoleni i szczęśliwi - na godz. 19-tą powróciliśmy do rodzinnej parafii.

Ks. Piotrowi Paskowi i kierowcy autokaru, Panu Pawłowi, wyrażamy wielką wdzięczność za umożliwienie nam przeżycia wspaniałego dnia.