Modlitwa za Proboszcza w 30 dniu po śmierci - 07.08.2017

7 sierpnia 2017 r. upłynął 30 dzień po śmierci ks. Janusza Skrzypka. W tym dniu za duszę Proboszcza została odprawiona Msza św. Najświętszą Ofiarę o godzinie 18:00 sprawowało siedmiu kapłanów: ks. Józef Górka - rezydent z Poręby Spytkowskiej, ks. Eugeniusz Strojny - rezydent z Mogilna, rodacy z Mielca - ks. Andrzej Surowiec - dyrektor administracyjny Wyższego Seminarium Duchownego w Tarnowie, ks. Wiesław Werner - proboszcz parafii Miłosierdzia Bożego w Brzesku, ks. Artur Miłoś - proboszcz parafii Milik, rodak gosprzydowski - ks. Piotr Pasek oraz ks. Dariusz Zachwieja - administrator parafii Gosprzydowa. W nabożeństwie uczestniczyli parafianie z Gosprzydowej, przedstawiciele z Gnojnika, rodzina i przyjaciele.


W homilii ks. Werner mówił o zaufaniu Jezusowi mimo wszystko. Przypomniał postać zmarłego przed miesiącem ks. Janusza. Wrócił wspomnieniami do niedzieli 9 sierpnia 2015 r., kiedy to nastąpiło oficjalne wprowadzenie nowego proboszcza do parafii. Kiedy ks. Janusz składał wówczas wyznanie wiary, nikt nie myślał, że Jego posługa tak szybko się skończy.

I choć bólem napawa nas fakt odejścia w tak młodym wieku kapłana i duszpasterza, wierzymy, że Jego posługa w tej wspólnocie pozostawi głęboki ślad. W Bożej logice nie ma przypadków. Chrystus nie bez powodu postawił ks. Janusza na naszej drodze. Jego pogodne i bez słowa skargi przyjęte i dźwigane na co dzień cierpienie, Jego odchodzenie, Jego śmierć jest dla nas świadectwem i darem.

W parafii pozostanie figura Matki Bożej Fatimskiej, którą ks. Janusz przywiózł z portugalskiego sanktuarium, alba, stuła. Ale zostanie też dar Jego obecności, może dar bardziej żarliwej modlitwy za kapłanów, dar powołań z tej wspólnoty, dar miłości - bo Bóg jest Miłością.

Przed błogosławieństwem główny celebrans - ks. Józef Górka - przypomniał ostatnie dni ks. Janusza w parafii. "W maju, kiedy oczekiwał na przyjęcie do szpitala, pomagałem Mu w prowadzeniu nabożeństw. Ale wszystkie nowenny i nabożeństwa do Matki Bożej chciał ks. Janusz prowadzić osobiście. Czynił to z wielką wiarą i głębokim rozmodleniem. To poruszający przykład wierności i zaufania Bogu".

W tym samym dniu, o godz. 19:00 dar modlitwy i Najświętszą Ofiarę w intencji ks. Janusza ofiarował ks. Marek Prus, który przybył na wakacyjny odpoczynek do rodzinnej wioski.