Forum formacyjne w Tarnowie - 20-21.01.2018

Pod hasłem: "Kim jesteś? Odkryć kobiecość. Odnaleźć męskość" 20 i 21 stycznia 2018 r. w Tarnowie odbyło się VII Forum Formacyjne. Konferencje, warsztaty, modlitwy, koronka do Bożego Miłosierdzia, koncert uwielbienia - wypełniły bogaty program dwudniowego Forum. Zorganizowane przez Wydział Nowej Ewangelizacji w Tarnowie we współpracy z jezuicką wspólnotą "Mocni w Duchu" przyciągnęło rzesze wiernych. Do hali widowiskowo-sportowej Pałacu Młodzieży przybyło ok. 1500 osób, wśród nich przedstawiciele naszej parafii.


W licznym gronie prelegentów znaleźli się kapłani, ojcowie z zakonu jezuitów, a także, żyjące w małżeństwie osoby świeckie. Wykładowcy przybliżyli problemy współczesnego człowieka dotyczące najważniejszych, egzystencjalnych spraw. Ukazali wartość rodziny i jej zakorzenienie w naturze człowieka. Przedstawili metody systemowego niszczenia rodziny oraz zagrożenia jakie niesie brak zdrowych rodzin w społeczeństwie. Sięgając do przykładów z własnego życia pokazali sposoby budowania relacji i przezwyciężania kryzysów w rodzinie.

Centralnym punktem spotkania była Msza św. W sobotę Najświętszej Ofierze przewodniczył ks. bp Leszek Leszkiewicz. W homilii ks. bp przypomniał opis stworzenia świata, a właściwie ostatnie dzieło Boga - Stwórcy. Ukoronowaniem procesu stwarzania był człowiek. Ks. biskup podkreślił, że nie jesteśmy dziełem przypadku. Powstaliśmy w myśli i sercu Pana Boga. Każdy z nas jest doskonałym dziełem Boga. Ale już w raju rozpoczęła się walka o człowieka. I trwa ona do dziś.

Kaznodzieja zwrócił uwagę, że współcześnie dominuje pokusa, aby do spraw wiary podchodzić w sposób niewymagajacy, cukierkowy. Główny atak szatana skierowany jest na rodzinę. Wmawia się kobietom, że nie są kobietami, a mężczyznom, że nie są mężczyznami. We współczesnej europejskiej kulturze dominuje pogląd, że bycie kobietą oznacza podległość, bycie człowiekiem drugiej kategorii.


A przecież kobiety potrzebuje rodzina, społeczeństwo, kościół. Matka sprawia, że w rodzinie panuje harmonia i ciepło, że chce się wracać do domu. Mężczyzna kładzie fundament. Kobieta buduje relacje. Ks. biskup zachęcał, aby mężczyźni odkrywali w sobie to wszystko, co Bóg wpisał w ich naturę. Aby myśleli z dumą o misji ojcostwa, aby bez lęku podejmowali obowiązki głowy rodziny.

"Nie jest dobrze, aby mężczyzna był sam" (Rdz 2, 18) Jak zatem zachować zamysł Boga i ochronić wpisaną w naturę człowieka kobiecość, męskość, rodzinę - ks. biskup starał się odpowiedzieć na to pytanie. Po pierwsze żyj w łasce uświęcającej. Wtedy jesteś mocny, wtedy nie przegrasz, nie ulegniesz. Po drugie - kochaj swoją rodziną, bo to rzeczywistość najdroższa na ziemi. W niej odnajdziesz miłość, która jest tchnieniem Boga.

Rodzina to mama, tata i dzieci. Inny model to pomysł na zniszczenie rodziny. Umierają społeczeństwa, które unicestwiły rodzinę. Idea związków partnerskich i jednopłciowe "rodziny" to fikcja. Miej odwagę stanąć w obronie rodziny. Nie uciekaj z pola walki.


Niech twój język niesie życie i błogosławieństwo. Nie narzekaj, nie użalaj się nad sobą. Wypowiadaj i potwierdzaj dobro, nie okradaj z radości. Nie uciekaj w pracę, nie szukaj zaszczytów, nie goń za karierą. Twoim zaszczytem, maratonem, ewangelizacją, awansem jest rodzina.

W sakramencie małżeństwa Jezus łączy serce kobiety i mężczyzny. Obdarza rodzinę szczególną łaską. Wykorzystując moc łaski sakramentu błogosławcie sobie nawzajem. Módlcie się wspólnie. Czytajcie Pismo św. Z Bogiem odnajdziecie wyjście z najtrudniejszej nawet sytuacji.

Podczas kolejnych medytacji i konferencji prowadzonych przez osoby świeckie i kapłanów odkrywaliśmy w sobie godność dziecka Bożego i istotę powołania człowieka. O. Remigiusz Recław SJ przekonywał, że Bóg ma dla twojego życia plan, ale szanuje twoją wolną wolę. Nie podejmie za ciebie decyzji. Zapewniał: jesteś perłą, upodobaniem Ojca Niebieskiego. Nie jesteś pomyłką. Bóg jest obecny we wszystkich momentach Twojego życia. On się na ciebie nie gniewa. Twoje grzechy nie są w stanie oddzielić cię od Boga. Nie osądzaj siebie, przebacz sobie. Jesteś darem dla świata. Jesteś cenny w oczach Boga. On umiłował cię aż po krzyż.


W wykładzie "Bądźcie sobie nawzajem poddani" O. R. Recław przypomniał słowa przysięgi składane przez małżonków - ślubuję miłość, wierność i uczciwość małżeńską. W miłości zawiera się wszystko: posłuszeństwo, cierpliwość, radość. Życie w Bogu polega na byciu poddanym.

O. Recław podkreślił wagę słów. Błogosławieństwo wypowiedziane przez matkę, ojca ma wielką moc. W tym kontekście zapytał: czy modlisz się za męża? Czy modlisz się za żonę? Czy mówisz dobre rzeczy? Konkretne pochwały? Zawalcz o szczęście męża/ żony. Wypędzaj demona smutku, podnoś z upadku.

Zwracając się do rodziców przestrzegł, aby nigdy nie przyłożyli ręki do poróżnienia swoich dzieci żyjących w sakramentalnym związku małżeńskim. Rolą rodziców jest wspierać, podnosić, łączyć, a nie dzielić. Rolą rodziców jest wychować do podjęcia obowiązków męża, żony, ojca, matki.

W modlitwie wstawienniczej polecaliśmy siebie nawzajem. Ludzie poranieni przez życie, z ufnością wpatrywali się w łagodne spojrzenie Chrystusa Miłosiernego, prosząc o uzdrowienie duszy i ciała dla siebie i swoich bliskich. Kilkoro złożyło świadectwo uzdrowienia z chorób fizycznych oraz zranień duchowych. Radosny śpiew i taniec wypełniły sobotni wieczór chwały, zakończony apelem jasnogórskim.


Ks. Adam Nita, proboszcz parafii katedralnej w Tarnowie przedstawił ideę zorganizowania wieczystej adoracji w katedrze, poprosił o modlitwę w tej intencji i zaangażowanie w podjęte dzieło.

W niedzielę po kilku konferencjach i modlitwie wstawienniczej uczestniczyliśmy we Mszy św., której przewodniczył o. Paweł Sawiak SJ. Ks. A. Ważny w homilii podkreślił, że Forum pomogło nam wejść w naturalną i fundamentalną tożsamość mężczyzny i kobiety. Podziękował wszystkim, którzy zaangażowali się w organizację Forum oraz wszystkim uczestnikom i zaprosił na kolejne spotkanie 8-10 czerwca 2018 r. w Krynicy.