Wspomnienie NMP z Lourdes - Światowy Dzień Chorego - 11.02.2018

"Miarą człowieczeństwa jest nasz stosunek do ludzi chorych, starych, słabych, bezbronnych" wołał ks. bp Leszek Leszkiewicz podczas diecezjalnych obchodów Światowego Dnia Chorego w Porąbce Uszewskiej.

W homilii ks. biskup zwrócił się do zgromadzonych z prostym pytaniem: "Kiedy w ostatnim czasie odwiedziłeś osobę chorą, starą, samotną?" Przywołując czwarte przykazanie Dekalogu, kaznodzieja wyjaśnił, że słowa "Czcij ojca swego i matkę swoją" nie są skierowane do małych dzieci. Każdy z nas ma obowiązek pamiętać o swoim ojcu, o matce, zwłaszcza, gdy są już w podeszłym wieku.


Ks. biskup ze smutkiem stwierdził, że spotykając się z chorymi często słyszy ich skargę: "moje dzieci o mnie zapomniały. Nie pamiętają o mnie moi bliscy, nie mają dla mnie czasu". Największy ból i cierpienie spowodowane jest właśnie osamotnieniem, brakiem zainteresowania najbliższych. A przecież krzyż choroby i słabości jest łatwiejszy do dźwigania, gdy są ludzie, którzy wysłuchają, pocieszą, podniosą na duchu.

11 lutego, po raz 26 obchodziliśmy Światowy Dzień Chorego. Jak co roku w uroczystości odpustowej ku czci NMP z Lourdes w Porąbce Uszewskiej uczestniczyły rzesze wiernych, którzy przybyli z wielu parafii w diecezji. Sumie odpustowej przewodniczył ks. bp Leszek Leszkiewicz. Na początku ks. biskup dokonał poświęcenia relikwiarza i uroczyście wprowadził relikwie św. o. Maksymiliana do parafii w Porąbce. W sposób szczególny polecał chorych, pracowników służby zdrowia, wolontariuszy i kapelanów.

Po zakończeniu Eucharystii wyruszyła procesja do groty NMP. Liczne grono kapłanów, sióstr zakonnych, poczty sztandarowe, Liturgiczna Służba Ołtarza, Dziewczęca Służba Maryjna, strażacy i ogromna rzesza wiernych - odmawiając różaniec podążali z zapalonymi świecami w kierunku groty NMP z Lourdes. Na miejscu modliliśmy się, aby Maryja Dziewica, Uzdrowienie Chorych, otaczała swą opieką cierpiących na ciele i duszy oraz by wspierała tych, którzy z pełnym oddaniem opiekują się nimi. Po modlitwach nastąpiło zakończenie nabożeństwa. Ksiądz biskup udzielił zebranym błogosławieństwa. Podziękował za liczną obecność i za świadectwo wiary.


Każdy, kto choć raz pielgrzymował do sanktuarium u stóp francuskich Pirenejów rozumie, dlaczego właśnie Matkę Bożą z Lourdes Ojciec św. Jan Paweł II wybrał na Patronkę chorych, a dzień 11 lutego, ustanowił Dniem Chorego. Lourdes to miejsce, do którego od 160 lat pielgrzymują niezliczone rzesze chorych. Spotyka się tam morze cierpienia, nadziei i wdzięczności. W nabożeństwach biorą udział setki osób na wózkach, łóżkach inwalidzkich. Przyprowadzani i przynoszeni do Massabiellskiej groty, proszą Maryję o uzdrowienie ciała i siły do znoszenia cierpienia. I dokonuje się tu wiele cudów. Na przestrzeni lat - tysiące uzdrowień, nie dających się wyjaśnić naukowo.

Wokół sanktuarium rozwinęła się sieć noclegowo-gastronomiczna. Wolontariusze z całego świata, podczas turnusów, pełnią dyżury przy chorych. Pomagają w codziennym funkcjonowaniu, a przede wszystkim w dotarciu do sanktuarium, umożliwiają uczestnictwo we Mszach św., adoracjach, procesjach. Fenomen bliskości, współodczuwania i bezinteresownej pomocy w dźwiganiu krzyża cierpienia. Tej bliskości, której deficyt boleśnie odczuwają zamożne społeczeństwa, zamknięte we własnym egoiźmie, eliminujące słabych, starych, chorych...