Majówka bliżej nieba w ogrodzie różańcowym - 26.05.2019

Ostatnia w tym roku "Majówka bliżej nieba" przyprowadziła nas do Ogrodu "Zawierzenia Maryi". Korzystając z pięknej, słonecznej pogody liczna grupa parafian i gości zgromadziła się przy kaplicy Objawienia Matki Bożej Fatimskiej. To miejsce położone najwyżej na działce stanowiącej Ogród Różańcowy, zachwycające pięknymi widokami i niewątpliwie będące "bliżej nieba".


Wezwania Litanii Loretańskiej odbijały się szerokim echem po sąsiednich wzgórzach, a donośny śpiew pieśni maryjnych docierał do najdalszych zakątków wioski. Promienie słońca eksponowały soczystą zieleń bodorzyńskiego lasu i nadrzecznych pól i łąk, a na ich tle wyraźnie rysowała się biała postać Anioła Pokoju, ustawiona w centralnym punkcie Ogrodu.

Ks. Tadeusz Cetera opowiedział o planach na najbliższy czas. Wskazując na przestrzeń poniżej Kaplicy Objawienia objaśnił, że tu powstaną kapliczki Tajemnic Różańca Świętego. Zachęcił do współpracy, a wszystkich zaangażowanych w dzieło budowy Ogrodu polecił Bogu we wspólnej modlitwie różańcowej. Na zakończenie udzielił zebranym błogosławieństwa i zaprosił na spotkanie przy grillu.


W ogrodzie przy plebanii Gospodarz powitał Gości, jeszcze raz podziękował za wszystkie dzisiejsze niespodzianki i udekorował Starościnę biesiady barwnym kotylionem. Pani Basia zarządziła posiłek i zachęciła do skosztowania wszystkich smakowitości.

Na grillu czekały już gorące kiełbaski i podhalańskie przysmaki. Do przygotowania przyjęcia ks. Proboszcz zatrudnił prawie całą Rodzinkę:) Siostra wraz z mężem i zięciem nadzorowali kuchnię polową, ciocia kroiła ciasto, a bratowa rozlewała napoje. Ks. Proboszcz doglądał, aby nikt nie został pominięty, a dziewczęta z Młodzieżowej Grupy Apostolskiej, zręcznie przemykając między gęsto ustawionymi ławkami, podawały przygotowane porcje i częstowały ciastem.

Gdy na stół wjechał tort okolicznościowy i zabrzmiało radosne "Sto lat" okazało się, że w majowe biesiadowanie zostało wplecione rocznicowe świętowanie:) To zmobilizowało do aktywności miejscowego tenora. Jurek wyśpiewał ks. Proboszczowi wiązankę życzeń i zaprosił do tańca Szefową kuchni.


Była też okazja do przedstawienia utalentowanej Gosprzydowianki, która wyhaftowała obraz górala pasącego owce i przekazała jako upominek rocznicowy dla ks. Proboszcza. To znana wszystkim Danusia Pałka, która, mimo iż mieszka w Lipnicy, identyfikuje się z rodzinną miejscowością, tu chętnie powraca i angażuje się w różne inicjatywy parafialne i społeczne.

Dzieci zwiedzały zakamarki plebańskiego ogrodu, dorośli cieszyli się wspólną rozmową i jakby specjalnie na ten czas zamówioną piękną pogodą. Orkiestra skocznie przygrywała, a radosne dźwięki niosły się echem po gosprzydowskich pagórkach.