Nabożeństwo Wynagradzające Niepokalanemu Sercu Maryi - 06.06.2020

Pierwszy raz od ponad dwóch miesięcy mogliśmy bez ograniczeń uczestniczyć w pierwszosobotnim Nabożeństwie Wynagradzającym Niepokalanemu Sercu Maryi. Pandemia koronawirusa utrudniła dostęp do stołu Pańskiego, do sakramentów, do spotkania z kochającą Matką. Tym radośniej przybyliśmy do kościoła w pierwszą sobotę czerwca, aby wielbić Boga i wychwalać Maryję. Aby Bożej Rodzicielce powierzyć swoje troski i poprosić o towarzyszenie w codziennym życiu.


„Otoczeni Jej serdeczną miłością otwieramy się na Boga i drugiego człowieka. Jej Serce to nasze bezpieczne schronienie przed różnymi pokusami i wszelkimi atakami złego ducha. Tylko w Nim znajdziemy pokój. Nie będzie w nas strachu czy zamętu. Otuleni czułą miłością Maryi odzyskujemy piękno dzieci Bożych, które otrzymaliśmy w chwili chrztu świętego” – tymi słowami powitał ks. Tadeusz Cetera parafian i pielgrzymów oraz kapłanów, którzy przyjechali na czerwcowe nabożeństwo fatimskie. Ks. Proboszcz przypomniał, że 19 czerwca obchodzimy uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa, a dzień później, wspomnienie Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny, które jest najściślej połączone z Sercem Jezusa i stanowi bramę do Niego. Zachęcił, abyśmy powierzali się Jej Matczynemu Sercu, przez co stajemy się bliscy Sercu Chrystusa.

Liturgii przewodniczył ks. Jacek Walczak – wikariusz z parafii św. Jakuba w Brzesku. Podziękował ks. Proboszczowi za zaproszenie i przypomniał, że to jest jego druga wizyta w gosprzydowskiej wspólnocie – przed kilkoma laty towarzyszył św. Mikołajowi i zapamiętał, że jest tu dużo grzecznych dzieci. Szczerze ucieszył się z licznej obecności najmłodszych, wśród których wyróżnił dzieci, które w strojach fatimskich uczestniczyły w nabożeństwie. A dziś w tę rolę wcieliły się: Emilka, Ewelina oraz Dawid.


W homilii ks. Jacek Walczak mówił o Niepokalanym Sercu Maryi i Najświętszym Sercu Jezusa, które są ze sobą ściśle zjednoczone i otwarte dla naszych serc. Przez Serce najczulszej z Matek, która jest pośredniczką łask, podążamy do Najświętszego Serca Jezusa.

Maryja swoim życiem pokazała jak iść za Jezusem, jak Go kochać, czcić, jak z Nim rozmawiać. Ona jest z nami tak, jak była z Jezusem w chwilach radosnych, świetlistych, bolesnych i chwalebnych. Patrzy na nas z miłością, czułością i miłosierdziem. Matka Boża dobrze nas zna. Zna nasze radości i smutki, nadzieje i rozczarowania. Kiedy jesteśmy słabi, utrudzeni, gdy upadamy – Maryja nas podnosi, wskazuje na Jezusa i zachęca: słuchaj Go, rozmawiaj z Nim. Nie lękaj się! On ciebie nauczy, jak z pokorą pójść za Nim i świadczyć o Nim w małych i wielkich sprawach życia, w rodzinnych relacjach, w pracy, w wypoczynku.


Ks. Jacek Walczak przypomniał, że dawniej małżonkowie w dniu ślubu otrzymywali w darze od rodziców obraz Najświętszego Serca Pana Jezusa i Niepokalanego Serca Maryi. Wieszali go na ścianie swojego domu, modlili się przed nim, powierzając życie nowej rodziny Bogu.

Dziś często brakuje miejsca na święte obrazy w naszych domach, a młodzi nie chcą takich prezentów, bo nie pasują do nowoczesnych wnętrz przystrojonych abstrakcyjnymi kreskami, ani do „wyzwolonego” stylu życia lansowanego przez współczesny świat.

Ks. Walczak zapraszał do nieustannego powierzania Bogu przez ręce Maryi swoich spraw. Do dostrzegania tego co dobre w naszym życiu i do wdzięczności. Do pokornego przyjmowania Bożej woli. Niech Boża Rodzicielka nauczy nas patrzenia z miłością na innych. Gdy odczuwamy ciężar słabości i grzechów, spójrzmy na Maryję, która mówi do każdego z nas: „Idź do Mojego Syna. W Nim znajdziesz przyjęcie, miłosierdzie i nową siłę, by pielgrzymować dalej.”


Po zakończeniu obrzędów Mszy św. ks. Walczak poprowadził modlitwę różańcową z rozważaniami tajemnic bolesnych. Do Ogrodu Różańcowego wyruszyła procesja z figurą Matki Bożej Fatimskiej i relikwiami św. Hiacynty i św. Franciszka. Modlitwę prowadzili kapłani – ks. Jacek Walczak, ks. Piotr Pasek, ks. Tadeusz Cetera, p. organista oraz dzieci.

Po powrocie do kościoła ks. Walczak udzielił zgromadzonym błogosławieństwa. W łączności z duchową stolicą Polski odśpiewaliśmy Apel Jasnogórski. Nabożeństwo zakończyła procesja dziękczynno – błagalna za ołtarz.