Nabożeństwo Wynagradzające Niepokalanemu Sercu Maryi - 01.08.2020

„Nigdy wielkość człowieka nie jest tak wyraźna jak wtedy,
gdy uznaje on panowanie Boga” - Jan Paweł II

Środek wakacji, końcówka żniw, piękna pogoda, sezon urlopów, a wszystko w cieniu koronawirusa. Sierpniowe nabożeństwo pierwszosobotnie zgromadziło parafian oraz pielgrzymów z pobliskiej okolicy i z dalekich Pabianic. Kilkadziesiąt osób ze Wspólnoty Dobrego Pasterza spod Łodzi przywiózł na nabożeństwo fatimskie do Gosprzydowej ks. Maciej Rojkowicz. Pielgrzymi aktywnie włączyli się w liturgię. W role Dzieci Fatimskich wcielili się tym razem Julka, Amelka i Szymek.


Witając parafian i pielgrzymów ks. Tadeusz Cetera przytoczył słowa św. Alfonsa Marii de Liguori’ego, wielkiego czciciela Matki Bożej, który nauczał, że Maryja jest najpewniejszym sposobem dojścia do Jezusa. Podziękował za obecność i wspólną modlitwę kapłanom – ks. Markowi – głównemu celebransowi, ks. Adrianowi i ks. Piotrowi – wakacyjnym zastępcom, ks. Piotrowi oraz ks. Maciejowi. Zachęcił do szczerej modlitwy i zawierzenia Niepokalanemu Sercu Maryi naszych rodzin, parafii i Ojczyzny w 76 rocznicę Powstania Warszawskiego.

W homilii ks. Marek Prus przybliżył historię zrywu wolnościowego polskich patriotów, którzy 1 sierpnia 1944 r. podjęli walkę zbrojną w obronie okupowanej przez Niemców Warszawie. Przypomniał też postać św. Maksymiliana Kolbego, wielkiego czciciela Niepokalanej i jego bohaterską, jednoznaczną postawę chrześcijanina miłującego Boga i bliźniego.


Prowadząc dialog z wiernymi, ks. Marek odkrył, że pielgrzymi przybyli z Pabianic, należą do parafii św. Mateusza Apostoła, w którym Matka Boża objawiła się Maksymilianowi, ukazując mu dwie korony - białą i czerwoną. Pierwsza oznacza czystość, druga męczeństwo. Młody człowiek bez wahania odpowiedział Matce Bożej „przyjmuję obydwie”. Maksymilian przez całe życie starał się zachować czystość duszy, a gdy przyszła chwila próby, przyjął cierpienie i głodową śmierć za współbrata – więźnia obozu koncentracyjnego Auschwitz.

Ks. Marek zachęcił do poznawania życiorysów wielkich Polaków, zgłębiania historii naszego kraju, do pielęgnowania kultury i tradycji. Podkreślił, że Maryja Królowa Polski jest z nami w życiu rodzinnym i narodowym. Ona jest najlepszą przewodniczką do Jezusa. Dodaje siły i odwagi w podążaniu drogą Bożych Przykazań. Uczy bezgranicznego zaufania Bogu.


Po Mszy św. ks. Marek poprowadził procesję fatimską do Ogrodu Różańcowego z modlitwą różańcową i rozważaniami Tajemnic Chwalebnych.

Nabożeństwo zakończył Apel Jasnogórski i pielgrzymka przebłagalna za ołtarz.

W rozmowach po nabożeństwie pielgrzymi z Pabianic wyrazili uznanie dla piękna liturgii, licznego uczestnictwa kapłanów oraz całych rodzin. „Pielęgnujcie ten stan, bo jest on unikatowy, a równocześnie bardzo budujący. Wasz przykład dodaje sił i przypomina, że rodzina Bogiem silna tylko we wspólnocie Kościoła jest zdolna przetrwać współczesne zawieruchy”.