Chrystus nasza światłość. Drugi dzień Misji Świętych 31.08.2020

Chrzest Święty

W kluczu Sakramentów Świętych przeżywamy Misje Parafialne. Bóg jest obecny dla każdego wierzącego przez sakramenty. Jak pamiętamy z katechezy Kościół Katolicki wyróżnia 7 sakramentów:

  1. Chrzest
  2. Bierzmowanie
  3. Eucharystia
  4. Pokuta i pojednanie
  5. Sakrament chorych (namaszczenie chorych)
  6. Kapłaństwo
  7. Małżeństwo

Na drugi dzień czasu łaski, czasu intensywnego wsłuchiwania się w Boże Słowo, czasu nawrócenia, o. Ignacy Kosmana przygotował powrót do źródła – przypomnienie dnia, w którym każdy z nas został zanurzony w łasce Chrztu Świętego, a przez to obmyty z grzechu pierworodnego i włączony do wspólnoty Kościoła Chrystusowego.


Uczestnicy Mszy św., trzymając w rękach zapalone od Paschału świece, z pełną świadomością odnowili przyrzeczenia chrzcielne. Wskazując na chrzcielnicę o. Misjonarz tłumaczył, czym jest Chrzest św., który przyjęliśmy. To po pierwsze zanurzenie w żywej wodzie Ewangelii. To zanurzenie w męce, śmierci i zmartwychwstaniu Chrystusa. To też zwycięstwo nad pokusami złego ducha. To zrodzenie w Bogu Ojcu z przeznaczeniem do życia wiecznego.

Dziś wydaje się nam, że zło triumfuje – w rodzinach, we wspólnotach, w Kościele. Szatan wykorzystuje momenty naszego powątpiewania, naszej obojętności. Zło jest najsilniejsze, gdy zaprzeczamy jego istnieniu, gdy je tuszujemy, usprawiedliwiamy.


„Gdzie jednak wzmógł się grzech, tam jeszcze obficiej rozlała się łaska.” (Rz 5, 20–21) W oparciu o Słowo Boże zapisane w Biblii o. Prof. radził, jak na co dzień zwyciężać pokusy szatana. Aby walczyć ze słabościami i grzechami potrzebna jest wiara mocna, powszechna, stała i żywa. Taką wiarę musimy w sobie pomnażać, o nią dbać i zabiegać, trwając w bliskości Boga, będąc z Nim w przyjaźni przez rozmowę, modlitwę, korzystanie z Sakramentów Świętych.

O. Misjonarz wołał: „Nie pozwólcie, aby zło zatriumfowało, bo staliśmy obok obojętni, tolerancyjni, poprawni. Niech was prowadzi Boży Duch. Niech Bóg będzie dla was największym autorytetem!”