Po raz czwarty gosprzydowska wspólnota parafialna wyruszyła na fatimski szlak. Tym razem towarzyszył nam św. Józef, a Nabożeństwo Wynagradzające w pierwszą sobotę maja prowadził ks. Zbigniew Wielgosz, kierownik oddziału „Gościa Tarnowskiego”. Koncelebrowali kapłani: ks. Piotr Gwóźdź z Uszwi, ks. Piotr Pasek oraz ks. Tadeusz Cetera. Relikwie św. Maksymiliana i Dzieci Fatimskich nieśli: Gabrysia, Emilka, Bartuś i Mateusz.
W homilii ks. Zbigniew Wielgosz mówił o pracy, która daje satysfakcję i finansowe zabezpieczenie, ale przede wszystkim ma służyć duchowemu rozwojowi człowieka. Wskazując św. Józefa jako wzór człowieka pracy, podkreślił jego ofiarność i pełne oddanie dla rodziny.
Obok św. Józefa Rzemieślnika stała Maryja – kobieta pracująca. Troszcząca się o rodzinny dom, wrażliwa na problemy i potrzeby ludzi, niosąca pomoc. Przedstawiając wielostronną aktywność Maryi, ks. Dyrektor zwrócił uwagę na rolę kobiet - matek, które często za swój trud wychowania dzieci i prowadzenia domu nie są odpowiednio doceniane, a nawet często ich praca jest deprecjonowana. Przytoczył myśli św. Jana Pawła II, który z całą stanowczością domagał się społecznego dowartościowania zadań macierzyńskich, trudu, jaki jest z nimi związany, troski, miłości i uczucia, których dzieci nieodzownie potrzebują.
Po Mszy św. do ogrodu różańcowego „Zawierzenia Maryi” wyruszyła procesja z krzyżem i figurą Matki Bożej Fatimskiej. Za wstawiennictwem św. Józefa i Maryi Bożej Rodzicielki modliliśmy się o święte powołania do życia kapłańskiego i zakonnego oraz rodzinnego w naszej parafii.
Ks. Zbigniew Wielgosz poprowadził modlitwę różańcową z rozważaniami tajemnic radosnych. Przy kolejnych kapliczkach ks. Dyrektor nawiązywał do wydarzeń z życia Świętej Rodziny. Stawiając za wzór Maryję zachęcał, aby nauczyć się życia w ciszy, która pozwoli usłyszeć głos Boga. Aby, jak Maryja, dostrzegać potrzebujących i im dyskretnie nieść pomoc. Aby do bliskich, sąsiadów, współpracowników kierować słowa niosące prawdę, dobro i piękno. Aby w sercach i rodzinach wciąż na nowo rodził się Bóg, abyśmy tworzyli przestrzeń miłości i szacunku dla wszystkich domowników, zwłaszcza bezbronnych, słabych, chorych, w podeszłym wieku. Szczególnie wyakcentował ostrzeżenie, że łatwo ulec pokusie wygodnego życia bez zasad i Bożych przykazań. W natłoku zajęć, w pośpiechu gubi się czas na modlitwę, na spotkanie z Bogiem. Gdy zagubimy Jezusa, umiejmy Go szukać we Wspólnocie Kościoła, wiary, w Bożym Słowie, w Sakramentach Świętych.
Nabożeństwo zakończył Apel Jasnogórski i pielgrzymka dziękczynno – błagalna za ołtarz.