Triduum Paschalne - Wielki Czwartek 14.04.2022

„Czyńcie to na Moją pamiątkę”

Radosna uroczystość sprawowana na pamiątkę ustanowienia Sakramentu Eucharystii i Kapłaństwa zgromadziła w kościele rzesze wiernych. Tym razem bez żadnych ograniczeń, limitów i maseczek, za to ze świadomością tragicznej wojny na Ukrainie, z obecnością i w naszej wspólnocie uchodźców, z poczuciem bezradności wobec zła i gwałtu zadawanego ludziom przez ludzi.

Liturgię Eucharystyczną sprawował ks. Tadeusz Cetera w otoczeniu licznej asysty – ministrantów i lektorów oraz Nadzwyczajnych Szafarzy Eucharystii. Podczas śpiewu hymnu anielskiego „Chwała na wysokości Bogu” rozbrzmiały wszystkie dzwony, a później zamilkły. Dźwięk dzwonków zastąpiły głucho brzmiące kołatki, a dalsza liturgia była prowadzona bez akompaniamentu organów.


W homilii ks. Proboszcz, nawiązując do słów Ewangelii, wyjaśnił słowa konsekracji chleba. Zwrócił uwagę na słowa „to czyńcie na Moją pamiątkę”, które nie odnoszą się tylko do konsekracji chleba i wina dokonywanej przez kapłanów, ale sięgają naszego codziennego życia. Przyjmowanie Ciała Chrystusa pod postacią chleba jest budowaniem Jego mistycznego ciała, którym jest Kościół. A to uzdalnia nas do czynienia dobra, czyni nas wrażliwymi na człowieka, który jest głodny, który potrzebuje pomocy. Obmycie nóg apostołom jest gestem wrażliwości, pokory, służby i najgłębszej miłości. Jezus mówi nam: „Czyńcie to na moją pamiątkę. Miłujcie się wzajemnie tak, jak ja was umiłowałem.”


Po Komunii świętej przedstawiciele parafii złożyli życzenia ks. Tadeuszowi Ceterze. Przewodniczący Rady Parafialnej dziękował za kapłańską służbę we wspólnocie, za szczere zaangażowanie, inicjatywę i realizację wielu zadań przede wszystkim duszpasterskich, rozwijających kult maryjny, dbałość o kościół i zabudowania parafialne oraz o cmentarz. Wyraził wdzięczność za podejmowaną inicjatywę, zapewnił o pełnej akceptacji, pomocy i modlitwie. Kwiaty na ręce ks. Proboszcza złożyli również przedstawiciele młodzieży.

Po Mszy św. kapłan przeniósł Najświętszy Sakrament do ciemnicy. Pusty ołtarz główny utracił swój blask i uroczysty charakter. Kapłan z asystą zdjęli świece i obrusy oraz krzyż. Tabernakulum pozostało otwarte.

Adorację w ciemnicy prowadziły wyznaczone grupy parafialne. Ludzie przychodzili do kościoła na modlitwę. Trwali przy Jezusie przeżywającym godziny lęku i trwogi przed zbliżającą się męką i śmiercią.