Pogrzeb śp. Stanisława Cetery – 30.08.2022

„Choćbym nawet szedł ciemną doliną
zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną…”
Ps 23

Do Piotrkowic na pogrzeb śp. Stanisława Cetery przybyły rzesze parafian, sąsiadów, krewnych, znajomych, siostry zakonne, delegacje z parafii, w których posługiwał syn Zmarłego – ks. Tadeusz oraz z zakładów pracy rodzeństwa. Najświętszą Ofiarę sprawowało ponad sześćdziesięciu kapłanów pod przewodnictwem biskupa Stanisława Salaterskiego. Rodaków reprezentowali: o. Roman Bakalarz OP oraz ks. Piotr Pasek. Z Gosprzydowej przyjechała kilkudziesięcioosobowa grupa parafian, Dyrektor Szkoły, strażacy z pocztem sztandarowym.


Ordynariusz Diecezji Tarnowskiej bp Andrzej Jeż przysłał list kondolencyjny, w którym wyraził wdzięczność Bogu za życie śp. Stanisława, męża i Ojca. Do rodziny skierował słowa chrześcijańskiego pocieszenia i nadziei, która wypływa z faktu Zmartwychwstania Pana Jezusa i naszej przynależności do Kościoła Chrystusowego. Uczestnikom pogrzebu przesłał pasterskie błogosławieństwo.

Homilię wygłosił ks. bp Stanisław Salaterski. Nawiązując do słów Ewangelii przypomniał, że wielkim pragnieniem Boga jest, abyśmy u kresu życia szczęśliwie dotarli do bram nieba. Pomocą w wędrówce do wieczności jest Boża mądrość zawarta na kartach Ewangelii, Sakramenty Święte, przez które sięgamy do źródeł łaski oraz Matka Boża, pielgrzymująca z nami po ziemskich drogach.


ŚP. Stanisław Bogu powierzył swoje życie małżeńskie i rodzinne, w sakramentach znajdował siłę do wiernego wypełniania woli Bożej w radościach i trudach ziemskiego pielgrzymowania zamkniętych w 82 latach życia, ponad 50 latach małżeństwa, niezwykłej troski i wytrwałej pracy dla wychowania piątki dzieci. Życie małżeńskie naznaczył ból, gdy zmarło pierwsze dziecko. To doświadczenie umocniło więzi rodziny, w której wzrastały kolejne dzieci, rozeznawały powołanie, podejmowały swoje obowiązki, wśród nich ks. Tadeusz.

Ks. Biskup przypomniał cechy, którymi odznaczał się śp. Stanisław. Pracowitość, rzetelność, uczciwość, pogoda ducha i talent do tworzenia rymowanek pozwalały zjednywać sobie życzliwość innych. W sile wieku podjął walkę z chorobą nowotworową, z którą zmagał się przez kilkadziesiąt lat. 26 sierpnia 2022, gdy Kościół w Polsce dziękował Bogu za Maryję, śp. Stanisław przeszedł do Domu Ojca.


Za życie Ojca, za przykład żywej wiary, pracowitości i pogody ducha, nawet w obliczu choroby i cierpienia, dziękował ks. Tadeusz. Wdzięcznością objął wszystkich, którzy towarzyszyli śp. Stanisławowi w chorobie, służyli pomocą i opieką. Przypomniał postać swojego Taty, który wyróżniał się niezwykłą pogodą ducha, godnością, pokorą i cierpliwością.

Słowa podziękowania skierował do najbliższej rodziny, do braci w kapłaństwie i biskupów oraz do wszystkich zgromadzonych na pogrzebie za wspólnotę modlitwy, zamówione Msze św. i wszelką życzliwość.

Kondukt żałobny i ceremonię żałobną na cmentarzu poprowadził ks. Biskup Stanisław Salaterski.