Święto Najświętszej Maryi Panny Różańcowej – 07.10.2023

„Jako ludzie Różańca jesteśmy wezwani do troski o zbawienie drugiego człowieka”.

W pierwszą sobotę października w gosprzydowskim sanktuarium modlili się członkowie Róż Różańcowych z parafii św. Józefa Oblubieńca NMP w Krakowie. 60 osób, we wczesnych godzinach porannych, wyruszyło ze swoich domów, aby we wspólnocie przeżyć święto Matki Bożej Różańcowej. Przyjechali tu ze swoim opiekunem – ks. dr Szymonem Janiczkiem.

Świętowanie odpustu rozpoczęli od spotkania z Jezusem w Najświętszej Eucharystii i od słuchania Jego Słowa. Na ołtarzu ofiarnym złożyli swoje prośby i podziękowania, odczytane przez kapłana przed obliczem Matki Bożej Gosprzydowskiej. Intencje bardzo osobiste – o łaskę zdrowia, o zgodę w rodzinie, o pomyślne rozwiązanie, o znalezienie pracy, o wyzwolenie z nałogu…; i te – wspólnotowe – o pokój na świecie, o jedność w sąsiedztwie, w parafii, o mądrość dla rządzących, o mądrość w wyborach…


W homilii ks. Szymon Janiczek mówił o powołaniu do bycia świadkami Chrystusa. Misją członków Żywego Różańca jest przede wszystkim dawanie świadectwa swoim życiem i postępowaniem. „Jako ludzie Różańca jesteśmy wezwani do troski o zbawienie drugiego człowieka”.

Nawiązując do ewangelicznego opisu wesela w Kanie Galilejskiej, kaznodzieja wskazał wzór Maryi, która dostrzegła problem i podjęła kroki, aby mu zaradzić, aby dyskretnie pomóc.

W tym kontekście ks. Prof. zapytał: Jak to jest ze mną?

Czy dostrzegam potrzeby innych ludzi? Czy moje zainteresowanie drugim człowiekiem wynika ze szczerej troski o niego? Czy bardziej z chęci obmowy, skrytykowania i wyszydzenia? Czy nie cieszę się z czyjejś słabości, wady, potknięcia, niepowodzenia?


Ks. Szymon podkreślił, że Maryja jest pełna ufności. Ona zwraca się do Jezusa i prosi o rozwiązanie trudnej sytuacji. Nie zniechęca się chłodną z pozoru reakcją Syna. Ufa i wierzy.

Maryja uczy nas, aby wszystko przeżywać z Jezusem. Uczy dawania siebie, swojego czasu, wysiłku. Bo troska o drugiego człowieka nie jest naszą prywatną sprawą. Żywy Różaniec jest odpowiedzialny za dzieci, chorych, samotnych, za wspólnotę.

Kaznodzieja zachęcał do działania. Do ofiarowania swojego czasu, zainteresowania, troski, obecności przy drugim, wspólnej modlitwy i konkretnej pomocy.

Ks. Prof. wzywał do działania w obecnym, trudnym czasie, gdy tak bardzo walczy się z człowiekiem, gdy człowiek liczy się tylko wtedy, gdy przynosi konkretny zysk; kiedy likwiduje się życie przez aborcję i in vitro; gdy eliminuje się ludzi starych, chorych, rezygnując jednocześnie z ich mądrości i doświadczenia życiowego.


Wracając do wydarzenia w Kanie Galilejskiej ks. Szymon podkreślił, jak wielkiego zaufania uczą nas ludzie, którzy napełniali stągwie wodą, a później zanosili je na stoły.

A my, gdy widzimy ogrom zła, które nas otacza, ogrom trudu i bezsensownego cierpienia, wojen, rozpadające małżeństwa i płaczące z tego powodu dzieci – wątpimy, że jest ktoś, kto to naprawi.

Maryja uczy nas, że Jezus jest potężniejszy od tego wszystkiego co dzieje się trudnego w naszym życiu, w naszych rodzinach, w naszym społeczeństwie, że Jezus jest w stanie to wszystko przezwyciężyć. Ona uczy nas zaufania do Boga i walki takimi środkami, jakie posiadamy. Nie naszą ludzką mocą, ale mocą samego Boga. By napełnić nasze puste stągwie wodą, a resztę pozostawić Panu Bogu.


Po Mszy św. ks. Janiczek podziękował ks. Proboszczowi za serdeczne przyjęcie. Ks. Tadeusz Cetera zaprosił do odwiedzania gosprzydowskiego sanktuarium. Opowiedział o nabożeństwach maryjnych w naszym kościele i o łaskami słynącym obrazie Matki Bożej. Podziękował za świadectwo wiary i zaprosił do odwiedzenia Ogrodu Różańcowego.

Pielgrzymi wraz ze swoim przewodnikiem ks. Szymonem, udali się do ogrodu „Zawierzenia Maryi”na modlitwę różańcową.