wierzę
w świętych obcowanie
Często kierujemy nasze kroki na cmentarz, aby pomodlić się przy grobach swoich bliskich. Ofiarujemy swoją modlitwę, zanosimy świeży kwiatek z ogródka, zapalamy świeczkę. Bywają miejsca, gdzie systematycznie, niemal codziennie, pali się znicz.
Ale jest jeden dzień w roku, kiedy staramy się bardziej i docieramy dalej …, z posprzątaniem, udekorowaniem, ze światłem i z modlitwą.
Tak było i w tym roku. Pięknie uporządkowany cmentarz już od kilku dni był miejscem szczególnie licznie odwiedzanym. A wieczorami widać było wyraźnie, zaznaczony blaskiem zniczy, kształt tego świętego miejsca.
Foto: Jerzy Bakalarz OP |
1 listopada wspólnota parafialna powiększyła się kilkukrotnie, a to za sprawą osób, które wyemigrowały z Gosprzydowej, a na ten dzień przyjechały do rodzinnej wioski. Zmobilizowali się też kapłani rodacy. W uroczystych nieszporach oraz w procesji na cmentarz uczestniczyli dwaj bracia z dominikańskiej rodziny: o. Jerzy i o. Roman Bakalarze oraz ks. Piotr Pasek. Nieszpory żałobne i procesję na cmentarz z modlitwą za zmarłych poprowadził ks. Tadeusz Cetera. Poszczególne tajemnice różańcowe prowadzili kapłani rodacy.
Uroczystość Wszystkich Świętych jest dniem radosnym. W tym dniu wspominamy wszystkich tych, którzy osiągnęli wieczne szczęście przebywania z Bogiem w niebie. Nie jest to tylko wspomnienie oficjalnie uznanych świętych, beatyfikowanych i kanonizowanych, ale wszystkich zmarłych, którzy już osiągnęli wieczne zbawienie.
Foto: Jerzy Bakalarz OP |
Święci są dla nas wzorem do naśladowania, a przede wszystkim orędownikami u Boga.
Uroczystość Wszystkich Świętych jest także przypomnieniem o naszym powołaniu do świętości.
Właśnie o powołaniu do świętości mówił w homilii ks. Proboszcz. Zaznaczył, jak bardzo dzisiejszy człowiek jest zapracowany, zatroskany o spełnianie swoich planów, realizowanie marzeń, doczesnych pragnień. Gubi niestety w tym pośpiechu cel najważniejszy – zbawienie i życie wieczne.
Foto: Jerzy Bakalarz OP |
W tym kontekście ks. Tadeusz Cetera pytał o nasze zaangażowanie w pracy nad osiągnięciem świętości. O życie w stanie łaski uświęcającej, o oczyszczanie duszy zbrukanej grzechem ciężkim w sakramencie pokuty, o codzienną modlitwę, o uczciwość, o miłość Boga i bliźniego.
Nawiązując do słów Zbawiciela z dzisiejszej Ewangelii, ks. Proboszcz, podkreślił: Jeśli od zeszłego roku stałeś się bardziej ubogi w duchu i wyciszony, bardziej miłosierny i sprawiedliwy, bardziej przejęty ludzkim cierpieniem i zdolny poświęcić się dla dobrej sprawy; jeśli w twoim sercu jest więcej pokoju i czystości – to znaczy, że twoja więź z Chrystusem jest autentyczna, twoje modlitwy nie są udawane, a pokuta prawdziwa. I to znaczy, że jesteś na dobrej drodze, którą przeszło już wielu naszych świętych braci i sióstr, drodze, która prowadzi do radości wiecznej w domu Boga Ojca.
Galeria fotografii I Foto: Ewa Prus |
Galeria fotografii II Foto: Jerzy Bakalarz OP |